(wcześniej Zbigniew1108) PRAWDA W ŻYCIU, ŻYCIE W PRAWDZIE
65 lat minęło....
Do teorii doszło doświadczenie. Zbudowałem swoje "malutkie" państwo polskie.
Nawiążę współpracę z "malutkimi" państwami moich Rodaków.
I jeszcze przed rokiem dodawałem choinkowy odcinek "Maszy i Niedźwiedzia". W tym roku zamiast będzie polskie słuchowisko radiowe, adaptacja książki Astrid Lindgren "Bracia Lwie Serce":
I na koniec, wszak to Szczodre Gody, oby Perun podziękował wszystkim polskojęzycznym, którzy odebrali Polakom radość tego magicznego czasu, i nadzieję w ogóle. Żeby was szlag, parchy, trafił i żebyście rano wiążąc krawaty, czuli ten uścisk na szyi, wiecie od czego... Nie uciekniecie od tego. To wasze parchate przeznaczenie, na które ciężko już zapracowaliście.
Drogi Wojtasie w Słowiańszczyżnie chodzi o to,że każdy może mieć innego patrona. Święta Szczodrych Godów dedykowane są odrodzonemu słońcu, czyli Swarożycowi.
„- Witam Was w tym Świętym Borze !
– Witamy Cię Świętoborze !
Oto dokonało się kolejne Koło Swaroże, dokonał się rok, przeminęły cztery jego pory i znów stoimy tu, u progu nowego cyklu. Nastały Gody – Szczodry Wieczór. Dziś żerzymy narodziny Bożica, Młodego Słońca Niezwyciężonego, Swaroga, który tego dnia najkrócej panuje, by po tej nocy odrodzić się i dać nową nadzieję i zapowiedź swej chwały. Nadchodzi zima, dzieciństwo Słońca, które będzie wzrastać z dnia na dzień, by w końcu pokonać ciemność u szczytu swej potęgi….”
Z okazji Szczodrych Godów życzę wszystkim pogody ducha, cierpliwości i zdrowia
P.S. Ubolewam, że na polskim(?) portalu ten wątek ginie na "wysypisku", gdzie w tym samym czasie promowane są "polskie tradycje", rodem z Pustyni Negev w kilku blogach.
Cóż, skoro dla większości Polaków ziemia święta znajduje się nad Jordanem, na pustyni, to tam polskość (niedobitki) zostaną eksmitowane.
Tu zamieszkają nowe Poliniaki. Niewykluczone, że będą się nazywać nawet bezczelnie Polakami (już się niektóre bezwstydne parchy tak nazywają: Morycowietzki, Kalksztein, Szechter, itd.). Ale ja mam na myśli, że nastąpi "Wielka Podmianka" i nowa "polska" będzie full cymes koszerna, bez grama Słowiańszczyzny.
Dzięki wszystkim własnie tym, którym śmierdzi, że "za blisko Ruskich", że my "przedmurze" i "ostoja wartości" jewropejskich...
Zgodnie z życzeniem, dostaną Polacy to, co sobie tak ukochali: dobrego żyda w "zaświatach" i wygnanie precz z prastarej Ziemi Ojców i Matek.
Idę się upić. Jeszcze tylko upić.
Bo mam - wzorem blogowicza Briana, za którym nie przepadam - ochotę jebnąć ten chory świat, moich krajan, którzy bardziej przypominają hodowlane zwierzęta niż ludzi, i z tego świata raz wziąć i wysiąść.
Życie Moje i Nasze
(wcześniej Zbigniew1108) PRAWDA W ŻYCIU, ŻYCIE W PRAWDZIE 65 lat minęło.... Do teorii doszło doświadczenie. Zbudowałem swoje "malutkie" państwo polskie. Nawiążę współpracę z "malutkimi" państwami moich Rodaków.